Praga Południe
W pustostanie iskrzyło
Na niespodziewane przeszkody natrafili strażnicy miejscy wezwani do wyjaśnienia sprawy nieobyczajnych wybryków w pustostanie. Furtka była pod prądem.
Był wyczerpany, nie uciekał
Zmęczony, drżący i bez sił – żuraw, który wylądował na warszawskim podwórku, jakby sam prosił ludzi o pomoc. Dzięki empatii mieszkańca i strażnikom z Ekopatrolu, ptak otrzymał opiekę i szansę na powrót do natury.
Rzucał przedmiotami w przechodniów
Agresywny i nietrzeźwy mężczyzna zakłócał spokój na ul. Męcińskiej, rzucając przedmiotami w przechodniów. Dzięki szybkiej reakcji strażników z VII Oddziału Terenowego sytuacja została błyskawicznie opanowana.
Wypił 6 piw, bez trudu sprzedano mu kolejne…
Strażnicy miejscy z Pragi-Południe stanowczo zareagowali widząc sprzedaż alkoholu osobie nietrzeźwej. Poważne problemy czekają właściciela sklepu oraz sprzedawczynię, która „nie wiedziała, że to przestępstwo” …
Kiedy każda sekunda się liczy
Starsza kobieta zasłabła na ruchliwej ulicy Grochowskiej. Pełne empatii zachowanie świadków i natychmiastowa reakcja strażników miejskich uratowały jej życie.
Strażnicy miejscy ujęli sprawców nielegalnego graffiti
Z kapturami na głowach i puszkami sprayu w dłoniach niszczyli ściany przejścia podziemnego przy rondzie Mościckiego. Myśleli, że nikt ich nie zauważy. Szybka reakcja strażników miejskich sprawiła, że 22-latka i jej 17-letni kompan trafili w ręce policji.
Strażnicy wykryli mołdawską fałszywkę
Strażnicy miejscy zauważyli nieuprawniony samochód zaparkowany na kopercie dla osób z niepełnosprawnościami. Kierowca, który przyszedł odebrać mandat wylegitymował się… podrobionym prawem jazdy.
Strażnicy miejscy zareagowali błyskawicznie
Szybka i zdecydowana reakcja strażników miejskich z VII Oddziału Terenowego zapobiegła eskalacji przemocy na ulicy Grochowskiej. Funkcjonariusze ujęli agresywnego 40-latka, który zaatakował dwoje nastolatków na przystanku tramwajowym.
Nieważna karta parkingowa
Ukrywanie daty ważności karty parkingowej uprawniającej do postoju na niewiele się zdało. Funkcjonariusze ukarali „sprytną” właścicielkę samochodu.
Potężny konar mógł runąć na budynek
To mogło skończyć się tragicznie. W niedzielę, prawdopodobnie silny wiatr uszkodził konary kasztanowca rosnącego tuż pod oknami jednego z budynków na Pradze-Południe. Na szczęście mieszkańcy zareagowali w porę, a strażnicy miejscy i straż pożarna szybko opanowali sytuację.






