Bielany
Strażnicy zaopiekowali się mężczyzną, który rozbił głowę
Zakrwawionego i półprzytomnego 47-letniego mężczyznę znaleźli strażnicy miejscy z V Oddziału Terenowego w nocy 28 stycznia przy pętli komunikacyjnej na Młocinach. Pechowa przygoda mogła zakończyć się tragicznie.
Wpadł przez palenie e-papierosa na przystanku
Strażnicy miejscy, którzy przed południem 23 stycznia kontrolowali pętlę komunikacji miejskiej na Młocinach zauważyli młodego mężczyznę, który nie stosował się do zakazu palenia na przystankach.
Strażnicy zaopiekowali się zmarzniętymi kobietami w kryzysie bezdomności
Dwie skulone z zimna seniorki zauważyli nocą 21 stycznia strażnicy miejscy patrolujący Bielany. Kobiety nie chciały udać się do noclegowni, więc dostały od funkcjonariuszy ciepłe ubranie i herbatę.
Szybka pomoc uchroniła chorego od przykrych konsekwencji
Chory na padaczkę mężczyzna nie wziął 15 stycznia leków i dostał ataku padaczki na Bielanach. Mężczyzną zaopiekowali się przechodnie i strażnicy miejscy.
Na schodach rozegrał się dramat
Wieczorem 7 stycznia 73-latek spadł ze schodów, rozbił głowę i doznał urazu kręgosłupa. Pomocy przedmedycznej udzielili mężczyźnie strażnicy miejscy z V Oddziału Terenowego. Ranny w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Narkoman na przystanku
Tuż po północy 21 grudnia na pętli komunikacyjnej Młociny młody mężczyzna zażywał narkotyki. W tym momencie zauważył go patrol straży miejskiej
Leżał nagusieńki na pętli na Młocinach
W środku nocy 20 grudnia strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o nagim mężczyźnie leżącym na pętli tramwajowej na Młocinach. Funkcjonariusze stwierdzili, że mężczyzna był w stanie skrajnego wychłodzenia
Wpadł w poślizg i rozbił auto
Warunki atmosferyczne, które panują w stolicy, powinny skłaniać kierowców do ostrożniejszej jazdy. Niektórzy jednak nadmiernie ufają swoim możliwościom i pojazdom. Jak bardzo błędne jest to rozumowanie, przekonał się wieczorem 13 grudnia na Bielanach pewien kierowca fiata
Dramat przy Szegedyńskiej
Kobieta zaczęła się dusić, jej tętno było coraz trudniej wyczuwalne, a po chwili straciła przytomność. Na szczęście w pobliżu byli strażnicy miejscy, którzy wezwali karetkę i rozpoczęli resuscytację. Chora została przetransportowana do szpitala
Jechał zygzakiem bez powietrza w kole
Niektórym kierowcom wydaje się, że jeśli pijani wsiądą za kierownicę w nocy, to jakoś unikną wpadki. Bardzo się mylą. Przekonał się o tym pewien mieszkaniec Bielan