Od dawna powtarzane są w mediach ostrzeżenia o niebezpieczeństwach związanych z jazdą hulajnogami. Szczególnie trudne jest manewrowanie tym pojazdem, gdy jadą nim dwie osoby. Łatwo wtedy o wypadek, o czym 10 października przekonały się dwie nastolatki w Wilanowie. W spowodowanej przez nie kolizji ranny został mężczyzna.
Minęła godzina 16.30, gdy strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego patrolowali osiedle Miasteczko Wilanów. Jadąc ulicą Klimczaka funkcjonariusze zauważyli leżącego na jezdni człowieka, a obok hulajnogę. Strażnicy natychmiast ruszyli z pomocą około 30-letniemu mężczyźnie. Poszkodowany wyjaśnił, że poruszał się elektryczną hulajnogą, gdy zderzyły się z nim nastolatki we dwie jadące razem na podobnym pojeździe. Mężczyzna uskarżał się na silny ból głowy oraz klatki piersiowej. Istniało podejrzenie, że mógł doznać wstrząsu mózgu, a w efekcie zderzenia mogły też zostać złamane żebra. Na miejsce wypadku strażnicy wezwali pogotowie ratunkowe oraz policję i do przyjazdu karetki zaopiekowali się mężczyzną. Ratownicy potwierdzili, że mogło dojść do złamania żeber. Poszkodowany został zabrany do szpitala. Nieletnie zostały przekazane policji. O spowodowanym przez nie wypadku powiadomiono ich rodziców.
