Popularne media społecznościowe sprawiły, że młodzi ludzie chętnie piszą publicznie o swoich emocjach i wydarzeniach z życia na tak zwanych „wallach” czyli swoich stronach w intrenecie. Niestety, niektórzy młodzi ludzie określenie „pisać na ścianie” biorą zbyt dosłownie. Należał do nich pewien obcokrajowiec, który swoje miłosne wyznanie zamieścił na jednym z bloków na Targówku
Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, którzy 11 sierpnia około godziny 1 w nocy patrolowali osiedle przy ulicy Gajkowicza zauważyli młodego mężczyznę, który malował sprayem graffiti na ścianie jednego z budynków. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i ujęli mężczyznę. W stojącej przy nim na trawie torbie, strażnicy znaleźli puszki z farbą w sprayu. Młodzieniec wyznał, że napis na ścianie budynku jest jego… wyznaniem miłości. Strażnicy poradzili mu, by w przyszłości korzystał z innych „środków przekazu”. Ze względu na zniszczenie mienia funkcjonariusze wezwali patrol policji, któremu przekazali autora graffiti. Wybranka serca, będzie musiała poczekać.
