Nietypowy sposób na wyniesienie ze sklepu drogich perfum wymyśliła sobie dwójka obcokrajowców. Podstęp się nie udał.
Strażnicy miejscy z Oddziału Specjalistycznego codziennie wspierają policjantów w interwencjach dotyczących drobnych kradzieży i pospolitych występków, dbając o bezpieczeństwo i porządek publiczny. 28 lutego po godzinie 20 wspólny patrol został wezwany na pomoc do perfumerii, gdzie miało dojść do kradzieży. Ujęcia klientki dokonał pracownik ochrony, który pokazał funkcjonariuszom film z kamer sklepowych. Funkcjonariusze zobaczyli na nim następujące sceny: kobieta w średnim wieku, wraz z pomocnikiem podchodzi do półki z luksusowymi perfumami, pomocnik sięga po wyceniony na 959 złotych flakon, który chowa do czapki, czapkę zaś umieszcza na głowie kobiety. Po chwili kobieta w czapce kieruje się do wyjścia ze sklepu, omijając kasy.
Po zapoznaniu się z filmem, funkcjonariusze wyprowadzili ze sklepu sprawczynię kradzieży: kobietę w czapce i kajdankach. Perfumy w stanie nienaruszonym wróciły na sklepową półkę.