Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego odnaleźli poszukiwanego od trzech dni mężczyznę. Starszy pan spał na poboczu jezdni.
Dochodziła godzina 14, gdy ktoś zauważył śpiącego u zbiegu ulicy Dudziarskiej z Kozią Górką starszego pana i powiadomił straż miejską. Po kilku minutach funkcjonariusze odnaleźli mężczyznę. Szybko zorientowali się, że senior nie wie, gdzie się znajduje. Funkcjonariusze zadbali o komfort psychiczny mężczyzny. Wezwali też pogotowie ratunkowe. Jak zauważyli, 73-latek cierpi na zaniki pamięci. Na szczęście pamiętał, jak się nazywa i że jest mieszkańcem Warszawy. W trakcie rozmowy okazało się, że miał przy sobie numer telefonu do najbliższych, co umożliwiło kontakt z jego siostrą. Wezwany na miejsce patrol policji ustalił, że mężczyzna zaginął w piątek i od 3 dni jest poszukiwany przez rodzinę. Jeszcze przed wieczorem mundurowi odwieźli seniora do domu.