Czworo młodych mieszkańców Pragi-Południe, wieczorem 17 października, spożywało piwo i zakłócało porządek przed swoim blokiem. Gdy mieszkańcy mieli już dosyć głośnego zachowania, wezwali strażników miejskich. Podczas interwencji przy jednej z osób ujawniono narkotyki
Dochodziła godzina 22, gdy nie zważając na kładących się do snu sąsiadów, grupa młodych ludzi głośno bawiła się przed jednym z bloków przy ulicy Kobielskiej. Widząc zbliżający się radiowóz młodzi ludzie schowali się na klatce schodowej. Strażnicy zastali tam dwóch mężczyzn i dwie kobiety. Cała czwórka została wylegitymowana, ukarana mandatami i wyprowadzona na zewnątrz. Wówczas jeden z mężczyzn zaczął zachowywać się nerwowo, a chwilami wręcz agresywnie. W pewnej chwili schował coś w kieszeni spodni. Kiedy strażnicy wydali polecenie, aby mężczyzna opróżnił kieszenie, ten nagle wyjął zmięte pudełko po papierosach i wyrzucił je na ziemię. Funkcjonariusze zabezpieczyli je. Wewnątrz znajdował się brunatno-zielony susz roślinny. Mężczyzna przyznał, że była to marihuana. Ujęty został umieszczony w przedziale przewozowym radiowozu. Na miejsce interwencji wezwano patrol policji. W komendzie rejonowej przebadano susz testerem narkotykowym. Wynik potwierdził, że była to marihuana. 29-latek został zatrzymany. Dalsze czynności będzie prowadziła policja.