Praga Północ
Strażnicy miejscy poradzili sobie z krwotokiem
Mężczyzna dostał krwotoku. Strażnicy miejscy opatrzyli chorego i wezwali karetkę. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Starszy kolega a nie świecił przykładem
Przed południem 29 kwietnia patrol z VI Oddziału Terenowego kontrolując Skwer Boruty przy ulicy Kawęczyńskiej zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy na widok funkcjonariuszy zaczęli się nerwowo zachowywać, szybko chowając coś do swoich kieszeni.
Jak kulą... w głowę
Sobota, godzina 10.50. Strażnicy miejscy patrolujący Pragę Północ otrzymali zgłoszenie, że w rejonie skrzyżowania ul. 11 Listopada z ul. Konopacką mężczyzna uderzył kobietę w głowę. Zgodnie z informacją świadka zdarzenia miał zrobić to... swoją kulą rehabilitacyjną.
Agresję wyładował w przedziale przewozowym
Późno w nocy strażnicy referatu patrolowo- interwencyjnego z VI Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie udania się na ulicę Kijowską w celu podjęcia osoby nietrzeźwej. Po przybyciu w okolice Dworca Wschodniego zastali ochronę budynku wraz z głośno awanturującym się mężczyzną, którego agresja spowodowana byłą znaczną ilością spożytego alkoholu.
Strażnicy miejscy uratowali desperata
Dwie załogi straży miejskiej brały udział w akcji ratunkowej mężczyzny, który próbował popełnić samobójstwo w okolicy Dworca Wschodniego. Mężczyzna odzyskał funkcje życiowe. Karetka pogotowia zabrała mężczyznę do szpitala.
Papierosy bez akcyzy i zagubiony staruszek
Jak różnorodne są interwencje straży miejskiej pokazuje przykład jednego patrolu, który 19 kwietnia pełnił po południu służbę na Pradze Północ. Funkcjonariusze ujęli osobę sprzedającą papierosy pochodzące z nielegalnego źródła, a trochę później zaopiekowali się mężczyzną z zanikiem pamięci.
Duża rozróba na ulicy Małej
Zniszczony radiowóz i dwóch ujętych mężczyzn – to efekt wieczornej wizyty strażników na ulicy Małej.
Niedokończone graffiti
Młody mężczyzna malował graffiti na jednym z budynków na Pradze Północ. Został ujęty przez strażników miejskich.
Jedno piwo – trzy służby
Piwo ścięło z nóg nastolatkę. Nie wiadomo, czym by się to skończyło, gdyby nie pomoc strażników.
Jechał bez biletu, za to z narkotykami
Czwartek 28 marca nie będzie miło wspominany przez 22-latka, który jechał tramwajem na Pradze. Ale cóż, sam sobie był winien… No, chyba, że pecha złoży na karb feralnej „13”, którą jechał.