Młody mężczyzna próbował targnąć się na życie pod kołami pociągu. Na szczęście nic mu się nie stało. Interweniowali strażnicy miejscy.
Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego patrolujący 19 grudnia ok. godz. 8.55 otoczenie Dworca Wileńskiego zauważyli pociąg podmiejski z którego wychylił się kierownik pociągu. Obok składu stał mężczyzna. Funkcjonariusze podjęli interwencję. Kolejarz oświadczył, że desperat chciał wbiec przed pociąg aby popełnić samobójstwo. Mężczyzna ciągnął za sobą żółtą linę – według jego słów chciał się powiesić, ale gdy zobaczył pociąg zmienił plan i postanowił rzucić się pod koła. 31-latek był roztrzęsiony, nie odpowiadał na większość pytań. Funkcjonariusze upewnili się, że nic mu się nie stało, wezwali karetkę pogotowia, patrol policji i Służby Ochrony Kolei. Mężczyzna został przekazany ratownikom i przewieziony do szpitala.
