Chyba każdy ma czasem ochotę być kimś innym niż jest. Nie warto jednak udawać kogoś innego przed funkcjonariuszami, bo może się to skończyć zgoła nie tak jak byśmy chcieli. Przekonał się o tym w sobotę pewien nietrzeźwy pasażer autobusu na Mokotowie.
Późnym wieczorem, 9 grudnia strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o dwóch nietrzeźwych mężczyznach śpiących w autobusie miejskim linii 138. Autobus właśnie ruszał w trasę. Funkcjonariusze zastali pojazd na przystanku przy ulicy Domaniewskiej. Kierowca autobusu wskazał strażnikom dwóch pasażerów śpiących na tylnym siedzeniu. Mężczyźni zostali wyprowadzeni z pojazdu na przystanek i wylegitymowani. Jeden z mężczyzn podał swoje dane z oświadczenia ustnego. Zostały one potwierdzone przez funkcjonariusza. Drugi z mężczyzn podał drugiemu strażnikowi dowód osobisty, lecz widniało w nim zdjęcie kogoś innego. Gdy poproszono go by podał swoje dane okazało się, że nie pokrywają się one z informacjami zawartymi w dokumencie. W tej sytuacji strażnicy wezwali na miejsce interwencji patrol policji, któremu przekazano mężczyznę.