Przechodnie zauważyli na Bemowie bezradnie błąkającego się mężczyznę. O jego obecności w tym miejscu powiadomiono strażników miejskich. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany przez rodzinę.
Po południu 19 stycznia strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który od dłuższego czasu błąkał się w rejonie skrzyżowania ulic Kocjana i Kaliskiego. Funkcjonariusze odnaleźli starszego mężczyznę. Był wyraźnie zagubiony, nie posiadał dokumentów i twierdził, że nie potrzebuje pomocy, ale gdy strażnicy zaproponowali mu kanapkę oraz ciepłą herbatę, chętnie je przyjął. Po dłuższej rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przypomniał sobie, że jest mieszkańcem okolic Płońska i ma 65 lat. Nie podał jednak żadnych danych kontaktowych do rodziny. Aby potwierdzić dane mężczyzny strażnicy wezwali patrol policji. Policjanci ustalili, że zaginięcie mężczyzny zgłoszono poprzedniego dnia. Rodzina podała, że jest w trakcie leczenia. 65-latka przekazano policji.