Z relacji mieszkańca, który przyniósł do przychodni weterynaryjnej kolorową papużkę wynikało, że ptak wleciał do jego domu przez otwarte okno. Pracownicy lecznicy skontaktowali się ze strażą miejską. Na miejsce został wysłany Ekopatrol.
We wtorkowy późny wieczór 18 kwietnia pod numer alarmowy 986 zadzwonił pracownik lecznicy weterynaryjnej na Bemowie i poinformował, że jeden z mieszkańców przyniósł do przychodni młodą papużkę.
- Mężczyzna poinformował dyżurujących weterynarzy, że ptak wleciał do jego domu przez otwarte okno. Schwytaną papugę umieścił w kartonie i przyniósł ją do pobliskiej lecznicy. Ponieważ - w ocenie weterynarzy - papudze nic nie dolegało, była zdrowa, nie miała żadnych obrażeń, skontaktowano się z nami i poproszono o przewiezienie ptaka do zoo – relacjonował st. insp. Jarosław Kozłowski z Ekopatrolu Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Papuga rozella została przewieziona do Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Chronionych „Ptasi Azyl".
Referat Prasowy
