Rankiem 16 marca strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na terenie jednej z posesji na Zaciszu przebywają osoby postronne, które zaśmiecają teren i dewastują znajdujący się tam niezamieszkany budynek. Gdy funkcjonariusze podjęli interwencję, okazało się, że dzicy lokatorzy mają na sumieniu coś jeszcze.
Około godziny 9:30 patrol z VI Oddziału Terenowego przyjechał na ulicę Łokietka. Wokół domu, na całej posesji, znajdowało się bardzo dużo różnego rodzaju śmieci i odpadów. Funkcjonariusze zastali tam czterech mężczyzn w wieku od 26 do 60 lat. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że budynek był siedzibą pewnej firmy, która już się z niego wyprowadziła. Opuszczony dom nie był zabezpieczony przed dostępem osób postronnych, co wykorzystali dzicy lokatorzy, którzy się tam wprowadzili bez zgodny zarządcy. W wyniku kontroli strażnicy miejscy ustalili, że na terenie posesji dochodzi do kradzieży prądu. Prowizoryczna instalacja była poprowadzona z pobliskiego słupa energetycznego. Przebywający w budynku mężczyźni wykorzystywali prąd do ogrzewania pomieszczeń i gotowania. O swoich ustaleniach strażnicy miejscy powiadomili pracowników pogotowia energetycznego oraz policję. Prowizoryczna instalacja została odłączona, a ujęci mężczyźni – przekazani patrolowi policji.