Gęsty brunatny dym unoszący się nad halą produkcyjną na Białołęce przykuł uwagę strażników miejskich z Oddziału Ochrony Środowiska. Funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę.
Strażnicy z Referatu Kontroli Środowiska prowadzą regularne kontrole kotłów i pieców używanych na terenie stolicy. Niemal codziennie ujawniają nieprawidłowości. Podczas czynności prowadzonych 9 lutego na terenie Białołęki zauważyli gęsty brunatny dym unoszący się nad jedną z hal produkcyjnych należących do firmy budowlanej. Funkcjonariusze zdecydowali o przeprowadzeniu kontroli, podczas której stwierdzili, że jest tam używany pozaklasowy piec na paliwo stałe. Zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Mazowieckiego, od początku tego roku takich pieców używać nie wolno. Dodatkowo w tym przypadku budynek opalany był pociętymi drewnianymi elementami, które podczas spalania emitowały do atmosfery duże ilości toksycznego dymu. Sprawcę wykroczenia ukarano zgodnie z obowiązującymi przepisami i zobowiązano do wymiany źródła ogrzewania. W trakcie kolejnej kontroli strażnicy sprawdzą, czy właściciele stosują się do obowiązujących przepisów.