Strażniczo-policyjny patrol zatrzymał do kontroli samochód, który zwracał uwagę swoim torem jazdy. Kierowca jeepa był nietrzeźwy, poszukiwany i … miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Rankiem 18 lutego strażnicy miejscy z Oddziału Specjalistycznego, którzy z policjantem patrolowali ulicę Michałowicza zwrócili uwagę na jeepa, którego kierowca miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. Kierowcą okazał się 38-letni obcokrajowiec, który wiózł o 4 lata młodszego kolegę. Sprawdzono kierującego – był nietrzeźwy. Jak twierdził, to pozostałość spożycia poprzedniego dnia - pięciu piw. Kiedy sprawdzono dane 38-latka, zaczęły pojawiać się kolejne niekorzystne dla niego informacje. Jak się okazało, obcokrajowiec miał zakaz prowadzenia pojazdów do 2027 roku oraz niezapłaconą, wysoką grzywnę. Pomimo jej uregulowania, mężczyzna został przez policję zatrzymany. Badanie w komisariacie w Ursusie potwierdziło, że piwo jeszcze nie wywietrzało mu z głowy – miał we krwi 1,3 promila alkoholu.