Zazwyczaj ujęcie sprawcy czynu zabronionego wymaga trochę pracy. Tym razem było zupełnie inaczej.
Początek roku to dla jednych czas postanowień na przyszłość, dla innych moment rozliczeń z przeszłością. Po południu w święto Trzech Króli do strażników miejskich z IV Oddziału Terenowego, pracujących w rejonie Woli podszedł mężczyzna, który oświadczył, że ma do odsiedzenia wyrok i chce się oddać w ręce sprawiedliwości. Nieco zdziwieni funkcjonariusze poprosili potencjalnego skazanego o dokumenty. Dane pochodzącego z Kaszub 32-latka zostały przekazane do sprawdzenia. Z uwagi na warunki atmosferyczne, mężczyźnie udzielono schronienia w przedziale przewozowym radiowozu, skąd odebrała go wezwana na miejsce policja. 32-latek rzeczywiście był poszukiwany do odbycia wyroku. Nowe życie z oczyszczoną kartoteką będzie mógł rozpocząć za parę tygodni.