Agresywny mężczyzna zbił po południu 23 marca szybę w zakładzie fryzjerskim, a potem wystraszył mieszkańców bloku na Woli, gdy wrzeszcząc, dobijał się do klatki schodowej. Agresora ujęli strażnicy miejscy.
Około godziny 16:10 strażnicy miejscy z IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który dobijał się do wejścia jednego z bloków przy al. Solidarności. Gdy przybyli na miejsce zdarzenia, z klatki wybiegł wzburzony mężczyzna, który wymachiwał rękami i wykrzykiwał wulgaryzmy. Ktoś stojący na klatce krzyknął, że to właśnie ten człowiek zakłócał porządek, a ktoś inny dodał, że chwilę wcześniej awanturnik zbił szybę w pobliskim zakładzie fryzjerskim przy ulicy Żelaznej. Ponieważ sprawca nie stosował się do wydawanych poleceń, strażnicy użyli środków przymusu bezpośredniego. W okazanym 39-latku, fryzjerzy rozpoznali sprawcę wybicia szyby w lokalu. Na miejsce zdarzenia przyjechał patrol policji, któremu przekazano ujętego mężczyznę.