Targówek
Sprawca zniszczeń zostawił po sobie pamiątkę
W niedzielę nad ranem ktoś wpadł autem na sygnalizator świetlny i znak drogowy przy ulicy Radzymińskiej. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Nieuważny kierowca wpadł na drugie auto i słup
Ponad godzinę strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego zabezpieczali miejsce wypadku na ulicy Ks. Ziemowita, gdzie ford zderzył się z innym autem, a potem uderzył w słup trakcji energetycznej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Konieczne było jednak wprowadzenie objazdów.
Zażywał narkotyki w maszynowni windy
Jak na własne życzenie zepsuć sobie święta? Bardzo prosto. Wystarczy włamać się w bloku do maszynowni windy i zażywać tam narkotyki. Resztę załatwią sąsiedzi, którzy troszcząc się o wspólną własność, zawiadomią Straż Miejską.
Był zmarznięty i zdezorientowany, błądził po Bródnie
Bez kurtki, tylko w spodniach, bluzie i kapciach, starszy pan stał bezradnie przy jednej z ulic na Bródnie i trząsł się z zimna. Gdyby nie szybka pomoc strażników miejskich, spacer staruszka mógł się skończyć tragicznie.
Ukradli auto osobie niepełnosprawnej
Interwencje związane z nieprawidłowym parkowaniem to dla strażników miejskich codzienność. Zdarza się, że niektórych z wykroczeń nie popełniają właściciele pojazdów, a złodzieje, którzy porzucają skradziony pojazd w dowolnym miejscu. Tak też było w przypadku interwencji, którą strażnicy miejscy przeprowadzili 2 grudnia na Bródnie.
Szczęśliwy zbieg okoliczności
Łut to dawna miara probiercza, której używano do określania zawartości srebra w monetach. Taka odrobina – niby nic, a jednak coś. Czasami wystarczy taki właśnie „łut”, żeby coś się udało, ale bywa, że tej miary do szczęścia brakuje. W tej interwencji strażników miejskich na Bródnie go nie zabrakło.
Zakrwawiona kobieta w autobusie na Trockiej
Dochodziła 22, gdy strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego otrzymali wezwanie na ulicę Trocką. W autobusie, który stał na przystanku przy stacji metra znajdowała się zakrwawiona kobieta, która krzyczała i płakała.
Na Mlecznej zapadła się jezdnia
Na jednej z ulic Zacisza, 12 listopada zapadła się jezdnia. Wyrwę zauważył przechodzień. Zagrożenie zgłosił strażnikom miejskim.
Nieplanowaną podróż do babci przerwali strażnicy miejscy
Tuż przed południem 9 listopada strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o małym chłopcu, który bez opieki błąka się po Targówku. Zgłaszający stwierdził, że widział go na ul. Jórskiego i podał rysopis. Natychmiast wysłano tam patrol.
Pożar na Odrowąża. Strażnicy zabezpieczali miejsce akcji
Patrol Straży Miejskiej, który 5 listopada jechał ulicą Odrowąża, zauważył kłęby białego dymu unoszące się nad pobliskimi terenami działek. Strażnicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, by ratownikom nie przeszkadzały postronne osoby.