Sprawna akcja i niebezpieczeństwo oddalone. Wezwane na miejsce służby zapobiegły wybuchowi gazu na Powiślu.
W poniedziałkowe popołudnie mieszkańców ul. Okrąg zaniepokoił unoszący się w powietrzu silny zapach gazu. Na miejsce wezwano Straż Miejską i Pogotowie Gazowe. Podczas gdy gazownicy zajęli się lokalizowaniem źródła wycieku, strażnicy - w trosce o bezpieczeństwo ludzi - zabezpieczali teren. Gaz ziemny co prawda nie jest trujący, jednak bardzo wybuchowy. Gdy Pogotowie namierzyło nieszczelność, pojawił się kolejny problem – dostęp do instalacji zastawiały samochody. Strażnicy szybko ustalili właścicieli dwóch utrudniających akcję pojazdów. Jednego udało się ściągnąć na miejsce, by przestawił auto. Problem był z drugim - kierowcy nie było w domu, a telefonu nie odbierał. Potrzebna była pomoc Straży Pożarnej. Strażacy, z wykorzystaniem specjalnych wózków, przestawili pojazd w inne, bezpieczne miejsce. Dopiero wówczas gazownicy mogli dokopać się do instalacji i uszczelnić rurę.
Dzięki sprawnej współpracy strażników, strażaków i służb technicznych mieszkańcy Powiśla tej nocy znów mogli spać spokojnie.
