Strażnicy miejscy z patrolu rzecznego podjęli z Wisły przemarzniętego 14-latka. Chłopak został przetransportowany na brzeg i przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego.
Około godziny 16 we wtorek 5 listopada, na kanale radiowo-komunikacyjnym „ratunek”, z którego korzystają służby pojawiła się informacja o człowieku w lodowatej Wiśle. Dyspozytor straży miejskiej natychmiast przekazał tę informację patrolowi rzecznemu Oddziału Specjalistycznego. Woda w Wiśle ma temperaturę niewiele ponad 8 stopni. Po dwóch minutach, w okolicę Mostu Świętokrzyskiego dopłynęła łódź patrolowa straży miejskiej i podjęła przy brzegu na pokład przemarzniętego chłopca. 14-latek z początku narzekał tylko na zimno i mokre ubranie, jednak z czasem coraz bardziej dokuczał mu ból pleców. Strażnicy skontaktowali się z pogotowiem ratunkowym i ustalono miejsce, gdzie karetka będzie mogła najbezpieczniej przejąć poszkodowanego. W ciepłej kabinie dodatkowo ochroniono chłopca kocem termicznym. Załoga pogotowia przeniosła go na desce ratowniczej do karetki i zabrała do szpitala.
Jeżeli przeżywasz trudności psychiczne lub chcesz pomóc osobie z takimi problemami, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych, np.:
800 70 2222 - Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym
800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
116 111 – Telefon wsparcia dla Dzieci i Młodzieży.