Strażnicy miejscy, którzy wczesnym popołudniem 11 sierpnia patrolowali Stare Miasto zauważyli na ulicy Celnej mężczyznę leżącego w kałuży krwi. Z relacji świadków wynikało, że przechodzień został ranny, gdy spadła na niego szyba z pobliskiego budynku.
Dochodziła godzina 13, gdy funkcjonariusze I Oddziału Terenowego zobaczyli grupkę ludzi wokół leżącego na chodniku mężczyzny, który miał głęboką ranę ciętą na ręku. Świadkowie poinformowali strażników, że na mężczyznę spadła szyba z lokalu na drugim piętrze. Szkło rozcięło przedramię mężczyzny od łokcia do nadgarstka. Jedna z osób próbowała zatamować krwawienie. Na miejsce wypadku wezwano pogotowie ratunkowe. Obfite krwawienia mogło być spowodowane uszkodzeniem jednej z tętnic. Strażnicy ruszyli z pomocą poszkodowanemu 26-letniemu obywatelowi Niemiec. Po założeniu opatrunku uciskowego przez funkcjonariuszy mężczyzna został przekazany sanitariuszom z pogotowia ratunkowego. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala. Ponieważ uszkodzone okno stwarzało zagrożenie dla kolejnych przechodniów, strażnicy miejscy wezwali straż pożarną. Strażacy wyjęli z futryny całe skrzydło okna i zabezpieczyli je.