Spożyty alkohol sprawia, że niektórzy ludzie zachowują się z zaskakująca fantazją. Trzech mężczyzn, którzy poczuli nieodpartą potrzebę uzupełniania procentów w swoich organizmach, za bar wybrało… publiczną toaletę w Śródmieściu
Rankiem 1 marca strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o spożywaniu alkoholu w toalecie miejskiej u zbiegu Zamenhofa i Anielewicza. Patrol, który podjął interwencję potwierdził, że w toalecie znajdują się jakieś osoby. Drzwi do przybytku były zamknięte od wewnątrz. Podczas próby ich otworzenia został wyświetlony komunikat informujący, że są uszkodzone. Mężczyźni znajdujący się wewnątrz nie współpracowali z funkcjonariuszami. Wezwano patrol policji i pracownika technicznego z Zarządu Zieleni, jednak potwierdził tylko, że uszkodzony został mechanizm otwierania. W obecności policjantów otworzono drzwi łomem. W środku znajdowali się trzej mężczyźni w wieku od 30 do 38 lat. Cała trójka została przewieziona do komendy rejonowej policji.