Praga Południe
Dzięki strażnikom miejskim i pracownikom OPS ma nowy piec i gorące posiłki
Ludzi o dobrym sercu nie brakuje i trzeba mieć nadzieję, bo nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie niespodziewana pomoc. Przekonała się o tym 66-letnia bezdomna kobieta, do której baraku pewnego listopadowego dnia zajrzeli strażnicy miejscy patrolujący rejon Wału Miedzeszyńskiego
Dramat pod drzwiami mieszkania
Dramatyczna akcja w budynku na ulicy Bliskiej. 65-letni mężczyzna o mały włos nie zmarł przed drzwiami własnego mieszkania. Strażnicy miejscy podjęli resuscytację, która zakończyła się uratowaniem życia człowieka.
Strażnicy miejscy uratowali mężczyznę, u którego wystąpiła silna hipotermia
Kiedy tuż po godzinie 18 w piątek 19 listopada strażnicy miejscy patrolujący Pragę-Południe podeszli do kanału Wystawowego przy jeziorku Kamionkowskim, zauważyli mężczyznę do połowy leżącego w wodzie. Miał silną hipotermię. Pogotowie zabrało go do szpitala
Strażniczy instynkt
Niepozornie wyglądający upadek - a gdyby nie błyskawiczna reakcja świadków, 70-latek mógł wykrwawić się na śmierć. Pomagającymi okazało się małżeństwo strażników miejskich
Miał 15 lat i marihuanę
W niedzielny wieczór strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego zostali wezwani na Ludwisarską, gdzie na klatce schodowej miał przebywać bezdomny. Na miejscu okazało się, że bezdomny to nastolatek z bagażem doświadczeń i… sześcioma gramami marihuany
Zdenerwował się, bo miał przy sobie narkotyki
Staropolskie powiedzenie, że na złodzieju czapka gore, jest ciągle aktualne. Zwykle powodem nerwowego zachowania jest fakt, że taka osoba ma coś na sumieniu. Ujęty młody człowiek miał przy sobie sporo narkotyków
Przygody kraba wśród wodomierzy
Poniedziałkowe poranki do najłatwiejszych nie należą, a gdy jeszcze coś stuka i skrobie gdzieś w ścianie, i nie wiemy dokładnie, gdzie i co – poranek może zamienić się w koszmar. Podobnie czuła się pewna mieszkanka Pragi-Południe
Spacerował w pidżamie i kapciach po Grochowie
Pewien 64-latek spacerował 15 października ulicą Zamieniecką w samej pidżamie i kapciach. Strażnikom, którzy podjęli interwencję powiedział, że wybiera się do kolegi z pracy.
Dramatyczna akcja ratunkowa na Grochowie
W tej sytuacji o życiu decydowały sekundy. 11 października do strażników z VII Oddziału Terenowego podbiegła kobieta, która poinformowała funkcjonariuszy, że nieopodal leży nieprzytomny mężczyzna. Strażnicy natychmiast podjęli interwencję.
Pomoc przyszła w ostatniej chwili
Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego, którzy 8 października patrolowali Pragę-Południe, odnaleźli w zaroślach wycieńczonego bezdomnego. Mężczyzna z trudem odpowiadał na pytania. Dzięki strażnikom trafił do szpitala.