Spożyty alkohol nie był przeszkodą dla 35-latka, który 5 sierpnia około północy przyjechał na stację benzynową zrobić zakupy.
Był środek nocy, kiedy do patrolu zmotoryzowanego VII Oddziału Terenowego podeszło dwóch mężczyzn, którzy poinformowali funkcjonariuszy, że na pobliską stację paliw przy ulicy Wersalskiej przyjechał pijany kierowca. Strażniczka i strażnik natychmiast udali się pod wskazany adres. Mężczyzna z pełną reklamówką zakupów właśnie udawał się do pojazdu. W trakcie rozmowy wyraźnie wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. 35-latek bełkotliwie odpowiadał na pytania. Wezwany na miejsce patrol policji przebadał go alkomatem – wynik to ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dalsze czynności przejęła policja.