Na tyłach jednego z pawilonów przy ul. Grochowskiej często przesiadują osoby spożywające alkohol. Nic więc dziwnego, że miejsce to kontrolują strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego. Podczas jednej z takich kontroli, 21 maja, ujęty został mężczyzna, który nie tylko spożywał alkohol, ale miał też przy sobie narkotyki.
Strażnicy miejscy dobrze wiedzą, że w okolicach sklepów sprzedających alkohol często można spotkać osoby spożywające piwo i mocniejsze trunki. Jednym z takich miejsc na Pradze Południe jest pawilon przy ul. Grochowskiej, gdzie sieciowy sklep oferuje tanie alkohole. Bywalcom placówki nie chce się daleko chodzić. Siadają na murku na tyłach budynku lub na schodach z boku. Najczęściej robią to w grupach, ale bywa też że w samotności, jak pewien 23-latek, którego zauważyli strażnicy miejscy już o 7 rano. Widząc zbliżających się funkcjonariuszy mężczyzna odrzucił na pobliski trawnik jakieś zawiniątko. Strażnicy zabezpieczyli zawiniątko i wezwali patrol policji. Mężczyzna został przewieziony do komendy rejonowej policji, gdzie zawartość zawiniątka przebadano narkotesterem. Wynik badania wskazał obecność amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany.
