Ochota
Wojownik stracił cudzy kredyt
Kredyt umarł i nie żyje. Kto nietrzeźwy, ten nie pije - tak można podsumować jedną z interwencji strażników miejskich z III Oddziału Terenowego w niedzielę 19 maja.
"Pomylił" rower z piłką. Został ujęty przez strażników
Zamiast na boisku (przeznaczonym do gry w koszykówkę) rzucać piłką - rzucał... rowerem miejskim. Piętnastolatek, którego na placu Baśniowym poniosła fantazja, został ujęty przez strażników miejskich.
Bezdomny winny zerwania rynny
W czwartkowe przedpołudnie 28 marca strażnicy miejscy patrolujący rejon Ochoty otrzymali informację, że przy ul. Solipskiej znajduje się bezdomny mężczyzna, który zrywa rynny z budynku.
Nieletni uciekinier wiedział gdzie szukać azylu
Wszystko w końcu może się znudzić, nawet poczucie wolności jakie daje ucieczka z Miejskiego Ośrodka Socjoterapii. Na szczęście zdrowy rozsądek czasami wygrywa.
Szli Grójecką i malowali graffiti
Trzech młodych mężczyzn, którzy idąc ul. Grójecką na każdym mijanym budynku malowali graffiti, zauważył operator monitoringu miejskiego. „Artyści” zostali ujęci przez strażników miejskich.
Pojechał na piwo, trafił do aresztu
Kierowca pił z kolegą piwo w samochodzie. Nadjechali strażnicy miejscy. Widząc funkcjonariuszy mężczyzna odjechał, ale utknął w ślepym zaułku. Niebawem ujawniono, że jest poszukiwany.
Zapaliło się… drzewo
Do niecodziennego pożaru doszło po południu 21 lutego na Ochocie. Strażnicy miejscy patrolujący dzielnicę zauważyli dym wydobywający się z wnętrza… rosnącego drzewa. Niewykluczone, że ogień został zaprószony przez palacza.
Strażnicy miejscy znaleźli portfel z dokumentami. Zguba wróciła do właścicielki
Damski portfel z dokumentami i kartą bankomatową znaleźli strażnicy miejscy z III Oddziału Terenowego na ul. Przemyskiej. Zguba wróciła do właścicielki.
Nie spakował walizek… ale ruszy w drogę
Dworce kolejowe, stacje metra, przystanki autobusowe to miejsca gdzie zwykle odpoczywają osoby nietrzeźwe. Zdarza się, że ich pobyt jest nielegalny.
Strażnicy miejscy zaopiekowali się rodzącą i psem, którego wiozła
Zaczęła rodzić stojąc w korku. Poprosiła o pomoc strażników miejskich. Funkcjonariusze zaopiekowali się nią i psem, który znajdował się w samochodzie kobiety.