Podczas kontroli parku nieopodal Dworca Zachodniego nad ranem 12 lipca strażnicy miejscy zauważyli leżącego na ławce nieprzytomnego młodego mężczyznę. Nie czekając na przyjazd wezwanej karetki, podjęli akcję ratunkową.
Kwadrans przed 4 rano strażnicy miejscy z III Oddziału Terenowego kontrolowali Park Pięciu Sióstr. Na jednej z ławek funkcjonariusze zauważyli leżącą postać, a gdy podeszli bliżej, zobaczyli, że młody mężczyzna z trudem łapie oddech, charczy, a po chwili przestaje oddychać. Mężczyzna był nieprzytomny, nie było od niego czuć alkoholu. Mimo podejmowanych prób funkcjonariusze nie mogli go obudzić. Leżący nie reagował na żadne bodźce. Strażnicy wezwali pogotowie ratunkowe, a mężczyznę ułożyli w pozycji bocznej bezpiecznej, aby ułatwić mu oddychanie. Monitorowali stan młodego człowieka do przyjazdu karetki. Ratownicy medyczni stwierdzili, że był w stanie zapaści. Po podaniu leków 27-latek odzyskał przytomność i został przewieziony do szpitala.