W środę 3 maja w autobusie linii 522 kierowca zauważył śpiącego na siedzeniach nietrzeźwego mężczyznę. O tak swobodnie zachowującym się pasażerze powiadomieni zostali strażnicy miejscy.
Kilka minut po godzinie 9 rano strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie znajdującym się w autobusie jadącym w kierunku placu Unii Lubelskiej. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali pojazd i na przystanku przy ulicy Hańczy podjęli interwencję. Gdy podchodzili do pasażera, już z daleka poczuli silny zapach alkoholu. Mężczyznę dobudzili i wyprowadzili go na przystanek, gdzie poddali go badaniu alkomatem. Urządzenie wskazało 4,3 promila (2,14 mg/l) alkoholu w wydychanym powietrzu. Po potwierdzeniu tożsamości 49-latka funkcjonariusze podjęli decyzję o przewiezieniu go do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych. Podczas przyjmowania mężczyzny do placówki ujawniono przy nim ukryty w nogawce spodni dowód osobisty i prawo jazdy o 20 lat młodszego mężczyzny. Na miejsce interwencji wezwano patrol policji, któremu przekazano ujawnione dokumenty. Po wytrzeźwieniu będzie musiał wyjaśnić policjantom, w jaki sposób wszedł w posiadanie cudzych dokumentów.
