Nietrzeźwy mężczyzna zasnął na ulicy. Obudzony, nie potrafił wytłumaczyć, w jaki sposób wszedł w posiadanie cudzego dowodu osobistego i dokumentacji medycznej.
Minęła godzina 9, gdy strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym człowieku śpiącym na ziemi przy ulicy Bartyckiej. Kilka minut później funkcjonariusze odnaleźli leżącego i dobudzili go. Mężczyzna podał swoje dane. Niestety nie zgadzały się one z danymi w posiadanym przez niego dowodzie oraz dokumentacji medycznej ze szpitala. Nietrzeźwy nie potrafił wytłumaczyć, skąd je wziął. Strażnicy wezwali patrol policji, który zdecydował o przewiezieniu mężczyzny do komendy rejonowej.