Na co dzień zajmują się zagubionymi i potrzebującymi pomocy zwierzętami, tym razem strażnicy miejscy z Ekopatrolu ujęli wandala. 30-letni mężczyzna zniszczył 3 przypadkowe pojazdy zaparkowane przy ulicy Doryckiej.
We środę, 3 lipca, kwadrans po godzinie 9, na Bielanach strażników miejskich z Ekopatrolu zatrzymali przechodnie prosząc o interwencję wobec mężczyzny, który wykrzykiwał wulgarne słowa, wychodził na jezdnię stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za awanturnikiem. Przy ulicy Doryckiej zauważyli kobietę obok trzech zniszczonych pojazdów. Właścicielka jednego z nich wyjaśniła, że agresywny sprawca zarysował dwa skutery, a następnie uszkodził samochód marki Citroen. Kobieta dokładnie opisała jego wygląd i wskazała kierunek, w którym się oddalił. Strażnicy miejscy wypatrzyli mężczyznę na ulicy Wrzeciono. Na widok funkcjonariuszy gwałtownie zmienił kierunek i próbował uciec w stronę osiedla. Mimo nawoływań mężczyzna nie zatrzymał się, ale strażnicy dogonili go. Ponieważ był agresywny i wulgarnie ich znieważał, został obezwładniony. 30-letni mieszkaniec stolicy został doprowadzony na miejsce zdarzenia, gdzie – jako sprawcę zniszczeń - rozpoznała go właścicielka uszkodzonego pojazdu. Ujęty mężczyzna został przekazany wezwanemu patrolowi policji. Odpowie za wgniecenie drzwi w samochodzie oraz połamanie i zarysowanie plastikowych elementów wyposażenia skuterów.