Wieczorem 7 stycznia 73-latek spadł ze schodów, rozbił głowę i doznał urazu kręgosłupa. Pomocy przedmedycznej udzielili mężczyźnie strażnicy miejscy z V Oddziału Terenowego. Ranny w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Około godziny 22:40 funkcjonariusze patrolujący Bielany otrzymali zgłoszenie o zakrwawionym mężczyźnie leżącym na klatce schodowej jednego z bloków przy al. Zjednoczenia. Na miejsce natychmiast udał się patrol straży miejskiej. Poszkodowany 73-letni mężczyzna leżał przy schodach. Był nieprzytomny. Nie reagował na bodźce, a jego tętno było ledwo wyczuwalne. Głowa była cała we krwi, a nad lewym okiem widniał ogromny krwiak. Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i zajęli się tamowaniem krwotoku. Gdy mężczyzna odzyskał przytomność, stwierdził, że nie widzi i że bardzo boli go kręgosłup w okolicy szyi oraz w dolnej części pleców. Gdy przyjechała karetka, stan poszkodowanego był ciężki. Ranny został błyskawicznie zabrany do szpitala.