Na Bielanach kierująca hyundaiem po południu 29 kwietnia potrąciła 9-letnią dziewczynkę. Interweniowali strażnicy miejscy. Na szczęście mocno wystraszonej dziewczynce nic poważnego się nie stało
Do zdarzenia doszło około godziny 18 na skrzyżowaniu ul. Daniłowskiego i Schroegera. Do strażników miejskich z V Oddziału Terenowego, którzy patrolowali ten rejon podbiegła kobieta mówiąc, że chwilę wcześniej prowadząc auto potraciła dziewczynkę. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Stojąca na chodniku dziewczynka była bardzo wystraszona, nie miała żadnych widocznych obrażeń. Stwierdziła, że nic ją nie boli. Ponieważ brak bólu może być spowodowany dużym stresem, strażnicy wezwali karetkę pogotowia i patrol policji. Do przyjazdu służb dziecko zostało umieszczone w radiowozie. Strażnicy ustalili dwóch świadków zdarzenia oraz numer telefonu do mamy dziewczynki. Poproszono, by kobieta przyszła do dziecka. Załoga pogotowia ratunkowego przebadała dziewczynkę. Mała nie wymagała hospitalizacji. Okoliczności zdarzenia zbada policja.