Nocleg w SODON należy do dość kosztownych. Są jednak ludzie, którzy po alkoholu tracą umiejętność logicznego myślenia i dokładają sobie kłopotów niszcząc wszystko co jest w ich zasięgu. Do takich należał antybohater tego zdarzenia.
Dwaj nietrzeźwi mężczyźni mieli być przewiezieni wieczorem 6 kwietnia z ul. Pęcickiej do SODON. Około godz. 19. wieczorem po obfitej dawce alkoholu byli agresywni - zaczepiali kierowców, grozili im i rzucali butelkami. Gdy już przebywali w przedziale przewozowym radiowozu straży miejskiej jeden z nich zaczął demolować wyposażenie wnętrza pojazdu kopiąc w ściany i drzwi. Zniszczeniu uległy zamki, zawiasy drzwi wejściowych oraz część pozostałego wyposażenia. Aby obezwładnić furiata niezbędna była interwencja jeszcze jednego patrolu. 48-letni mężczyzna został przekazany policji. Odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy i zniszczenie radiowozu.
