Ratownicy Straży Miejskiej m.st. Warszawy wraz w wolontariuszami Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy szkolili uczestników Poland Rock Festiwal w zakresie udzielania pomocy przedmedycznej. Ich zajęcia cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.
- W naszych zajęciach wzięło udział kilka tysięcy osób. Najmłodsi uczestnicy szkoleń mieli po kilka lat. Przyszli na zajęcia z rodzicami i równie chętnie jak oni, uczyli się, jak pomagać innym w trudnych sytuacjach. Byli też seniorzy – mówi Marta Bachórz, kierowniczka Referatu Profilaktyki, która również prowadziła szkolenia podczas festiwalu.
Zajęcia prowadziło pięcioro strażników (ratowniczka medyczna, 3 funkcjonariuszy z uprawnieniami ratowników kwalifikowanej pomocy przedmedycznej oraz strażniczka po przeszkoleniu). Strażnicy w pierwszej kolejności uczyli najmłodszych, jak należy poprawnie wezwać pomoc, pod jaki numer zadzwonić, jak się zachować podczas rozmowy z operatorem, jak zadbać o swoje bezpieczeństwo i jak sprawdzić czy osoba jest przytomna, czy oddycha i reaguje na bodźce. Funkcjonariusze zaczynali szkolenia od podstaw - czyli od prawidłowego ułożenia w pozycji bezpiecznej. Uczestników festiwalu uczono też postępowania w przypadkach zakrztuszenia i zadławienia, ukąszenia (przez owady lub jadowite zwierzę), ale również w poważniejszych przypadkach. Do nauki resuscytacji strażnicy wykorzystywali specjalne fantomy (osób dorosłych i dzieci). Nawet najmłodsi chętnie na nich ćwiczyli – może dlatego, że w nagrodę otrzymywali osobiste apteczki pierwszej pomocy.
- Największym zainteresowaniem cieszyły się zajęcia z wykorzystaniem defibrylatora AED. Wiele osób nie widziało tego urządzenia wcześniej i nie zdawało sobie sprawy jak prosta jest jego obsługa. Stąd chyba tak duże zainteresowanie - dodaje Marta Bachórz.
O skali zainteresowania zajęciami z świadczy liczba przeszkolonych. Wraz z wolontariuszami WOŚP strażnicy miejscy przeszkolili około 3 i pół tysiąca osób. Wiedza zdobyta podczas tych zajęć może kiedyś zaprocentować uratowaniem czyjegoś życia.